niedziela, 28 sierpnia 2016

Taktyka w airsofcie - prelekcja




Kilka lat temu byłem oproszony przez Zbója, szefa Furii w Dąbrowie Górniczej o wygłoszenie prelekcji na dniach otwartych Furii czyli w Centrum Gier Fabularnych. Mówiłem o CQB. Ten sam Zbój poprosił mnie ze dwa miesiące temu o kolejną prelekcję, tym razem na Dniach Fantastyki Militarnej FPS II o kolejną prelekcję. Temat dowolny, związany z ASG.

Zastanowiłem się i doszedłem do wniosku, że tematem, który nie opuszcza mnie ot tak wielu lat jest różnica pomiędzy taktyką airsoftową, a współczesną taktyką wojskową. Jestem zwolennikiem teorii, że to jednak coś innego, ale często spotykam się z poglądem, który głosi - po co mówić lub pisać o taktyce airsoftowej, skoro wystarczy czytać podręczniki wojskowe.

Postanowiłem ludziom początkującym, bo tacy mieli się na FPS II pojawić, przybliżyć mój punkt widzenia, a przy okazji zapisać go przy pomocy kamery, aby swój pogląd móc skonfrontować z krytkami na internecie. Bo wiecie, jestem zwolennikiem ścierania się poglądów, dyskutowania, przekonywania się.

Dziwnym trafem na prelekcji były dwie osoby, które interesują się airsoftem, ale nie zaczęły, jednak, która zna ludzi, którzy bawią się w airsoft i kilkanaście osób mniej lub bardziej doświadczonych milsimowców.

Oho - pomyślałem - będzie ciężko. Ale nie było tak źle.

Zdaję sobie sprawę, że to strasznie długi materiał i pewnie jeszcze nie urodził się taki, który go obejrzy w całości. Ale wrzucam tak, jak się odbył, bez montażu, bez ukrywania wpadek, bez usuwania niewygodnych wypowiedzi. Jestem gotów na krytykę, o ile będziecie chcieli podyskutować, a nie po prostu rzucić mięsem i zniknąć.




3 komentarze:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Wspiera nas:

 
Google